czwartek, 19 sierpnia 2010

SISLEY LOVE:)

jakoś ostatnio nie mam na nic czasu... czuje się wykończona i nie będę sobie robić zdjęć...:P Afirmuje się dziś stwierdzeniem , że w życiu jest jak w matematyce. Jeśli idzie zbyt łatwo, to prawdopodobnie coś robię źle... Żeby mój blog nie umarł po prostu muszę zamieścić sesje SISLEY, które ubóstwiam:D. Na dole ironiczny projekt Nikko i Kaji zatytułowany Siostry Sisley, który otworzył krakowski miesiąc fotografii w 2009 roku. Na samym dole moje DZIEŁO:)

darmowy hosting obrazków
darmowy hosting obrazkówdarmowy hosting obrazkówdarmowy hosting obrazkówdarmowy hosting obrazków

darmowy hosting obrazkówdarmowy hosting obrazkówdarmowy hosting obrazków

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz